Lider WZZ Sierpień 80: To zdrada!
Trzy największe związki zawodowe działające w Jastrzębskiej Spółce Węglowej podpisały porozumienie z pracodawcą. Z takim obrotem sprawy nie zgadzają się związkowcy z Sierpnia 80. Mówią, że to zdrada górników.
16 września organizacje związkowe NSZZ Solidarność, ZZ Kadra oraz Federacja Związku Zawodowego Górników podpisała porozumienie z zarządem JSW, które wprowadza szereg oszczędności, lecz jednocześnie zmniejszy dochody pracowników.
- To zdrada! Zdradzono górników. Zrobiono ich w ciula (…) Szkoda, że wygrały układy i interesy niektórych związkowców, a zapłacą za to pracownicy. Tak się nie robi! Nie od tego są związki zawodowe. To jest porażka - mówi Krzysztof Łabądź, lider WZZ Sierpień 80.
Jednym z argumentów za podpisaniem porozumienia było żądanie wykupu obligacji spółki od ING Banku Śląskiego. Przypomnijmy, że spółka miałaby wykupić obligacje warte 75 mln zł. Związkowcy z Sierpnia 80, 17 września rozpoczną protest pod siedzibą ING w Katowicach.
- Zastanawia mnie, czy panowie związkowcy po tak wyczerpującym zajęciu, jakim było podpisanie zgniłego kwitu, pojadą teraz wypocząć na siódme piętro hotelu "Bałtyk" w Kołobrzegu. Mogą zabrać tam swoje zwierzątka - pieski, kotki, szczury, żółwie - a na pewno wygodne legowiska się i dla nich znajdą - ironizuje rzecznik WZZ Sierpień 80, Patryk Kosela.
Komentarze
18 komentarzy
Tak wielce słabi ci przemęczeni górnicy że co drugi z nich idzie na emeryturze robić dalej pod ziemie pod firmą.......
A co by niby zrobiłby związek Sierpień80?????Nie podpisali by porozumienia i doprowadziliby do upadku spółki,przejąłby ją prywatny kupiec i wtedy dopiero górnicy by NIC nie mieli.
Dajcie już pani Danusi spokój przecież ona jest taka fantastyczna, pracowita i sama wychowuje trójkę dzieci. Po prostu cud nie kobieta. Ciekawe komu posmarowała że na Jasnecie był o niej artykuł napisany w samych superlatywach. Ja do tej pory się zastanawiam dzięki komu tak się wybiła. Komu trzeba było pogodzić. Wystarczy obejrzeć zdjęcia z imprez związkowców. Pani Danusia normalnie święta kobieta.
Danusia może być działaczem związkowym, nawet po siedemdziesiątce. Ona kocha imprezy i nawet nie przeszkadzają jej pozostawiana sama w domu trójka dzieci.
Teraz trzeba zmienic ustawę, aby gornicy (choc słabi) pracowali do 67 lat.
@gość chcesz przerzucić ciężar ze spółki na państwo wysyłając bumelantów z L4 na szybsze emerytury?
Zlikwidować odrabianie wojska i chorobowego do emerytury !!! By szybciej obniżać koszta osobowe w JSW - tym powinny się zająć wszystkie związki !!!