Sobota, 1 czerwca 2024

imieniny: Jakuba, Hortensji, Gracjany

RSS

Można tak palić węglem by nie kopcić. Trzeba tylko chcieć

05.01.2020 19:00 | 54 komentarze | art

REGION Dwa tygodnie temu pisaliśmy, że smog, który towarzyszy nam nieustannie od późnej jesieni do końca zimy, to w głównej mierze efekt niewłaściwego sposobu spalania węgla, który po wprowadzeniu zakazu używania mułu i flotokoncentratu stał się najpopularniejszym paliwem do ogrzewania domów jednorodzinnych (czytaj tutaj: To nie palenie odpadami powoduje smog. Trujemy się nieprawidłowo paląc węglem). Smog jest również efektem używania niewłaściwych typów węgla, używanych do palenia w domowych, zasypowych kotłach, o czym na naszych łamach mówił Tomasz Miłowski z Rybnika, zajmujący się na co dzień ochroną środowiska. Pan Tomasz podkreślał, że szeroko zakrojona edukacja, to jedyna realna metoda, która pozwoli znacznie zredukować występowanie smogu. Realna, bo tania i dostępna od ręki.

Można tak palić węglem by nie kopcić. Trzeba tylko chcieć
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas


Palenie kroczące

Kiedy wsad kończy się wypalać, a jest potrzeba grzać dalej, to można kontynuować palenie stosując palenie kroczące, czyli po prostu dokładając z boku. Palenie kroczące można też stosować jako osobną metodę, np. jeśli ktoś zamierza palić bez przerwy. Oczywiście metoda ta wymaga nauki i cierpliwości. Przy tej okazji warto nadmienić, że aby była jak najbardziej skuteczna, warto najpierw wyczyścić komin i kocioł.

Artur Marcisz

czysteogrzewanie.pl