Sobota, 1 czerwca 2024

imieniny: Jakuba, Hortensji, Gracjany

RSS

Nowe tereny inwestycyjne na osiedlu 1 Maja. 44 hektary. Miasto wybuduje drogę

12.04.2018 18:38 | 13 komentarzy | mak

Miasto chce wybudować drogę na terenie po KWK 1 Maja. Projekt jest już gotowy. Nowa droga ma pomóc w ściągnięciu inwestorów. Prezydent Mieczysław Kieca podkreśla, że zainteresowanie jest. A o jaki obszar chodzi? O 44 hektary, które należą do prywatnego właściciela.

Nowe tereny inwestycyjne na osiedlu 1 Maja. 44 hektary. Miasto wybuduje drogę
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Tereny po dawnej kopalni 1 Maja w Wodzisławiu. W większości są w rękach prywatnych. - Kilka lat temu znalazł się inwestor, który zakupił hałdy i prowadzi rekultywację tego obszaru. W wyniku rekultywacji uzyska łącznie 44 hektary terenu, który można przeznaczyć pod utworzenie nowych zakładów produkcyjnych na terenie Wodzisławia. Rekultywacja się kończy, tereny są przygotowywane do stopniowego podziału - mówi prezydent Mieczysław Kieca.

Warunek? Droga

Rozwój pokopalnianej strefy będzie możliwy, jeśli powstanie droga. - Dlatego podjęliśmy działania związane z uruchomieniem nowego projektu, polegającego na skomunikowaniu tych terenów. W taki sposób, by zapewnić możliwość swobodnej aranżacji włączeń do konkretnych działek, w zależności od przyszłych inwestorów - wyjaśnia prezydent.

Droga ma mieć około kilometr długości. Swój początek będzie miała od ul. Mszańskiej. Zgodnie z projektem szerokość drogi to 6 m, po jednej stronie znajdzie się chodnik. Pozwolenie na budowę jest już gotowe. Koszt inwestycji szacowany jest na około 2 mln zł.

Rok albo dwa

Wodzisław zamierza ubiegać się o dofinansowanie do inwestycji w ramach "Narodowego programu przebudowy dróg lokalnych". Na zgłoszenie się miasto ma czas tylko do 16 kwietnia, dlatego dzisiaj (12 kwietnia) zwołano dodatkową sesję rady miasta, by wodzisławscy radni mogli zdecydować, czy wyrażają zgodę na zabezpieczenie w budżecie miasta środków na budowę drogi.

Jeśli uda się pozyskać pieniądze z programu, to droga powstanie do końca tego roku. Jeśli nie, to będzie realizowana w cyklu dwuletnim.

Są inwestorzy?

Prezydent Mieczysław Kieca przekazuje, że szansa pozyskania środków na budowę drogi to nie jedyny powód tak błyskawicznych działań ze strony miasta. Włodarz powiedział, że jest w stałym kontakcie z właścicielem 44-hektarowego terenu i z rozmów z nim wynika, że są chętni na zakup działek. A to ma oznaczać nowe miejsca pracy, w tym dla mieszkańców Wodzisławia. - Gdyby nie było zainteresowania inwestorów, to nie byłoby tak dynamicznego przyspieszenia, jeśli chodzi o budowę drogi. Właściciel terenu cały czas prowadzi rozmowy. Natomiast na dziś nie można jeszcze mówić o podpisywaniu aktów notarialnych. Po pierwsze - rekultywacja jeszcze nie zakończyła się. Po drugie - trzeba wydzielić odpowiednie działki. A po trzecie - każdy wstępnie zainteresowany nabywca pyta o drogę i termin jej realizacji - wyjaśnia prezydent.

Co z ciężkimi samochodami?

Wiadomo, że ruch samochodów ciężkich, które w przyszłości będą dojeżdżać do pokopalnianej strefy, ma zostać poprowadzony od strony ul. Mszańskiej, by zminimalizować uciążliwości dla mieszkańców osiedla. Wjazd na teren strefy od strony osiedla - czyli dwoma dawnymi bramami kopalnianymi - zostanie zachowany, ale będą z niego mogły korzystać lżejsze pojazdy do 3,5 t. - Co ważne, zostanie też utworzona zielona strefa buforowa pomiędzy ul. Mszańską a terenami inwestycyjnymi - zapowiada prezydent.

Na 44-hektarowym terenie będą mogły być prowadzone inwestycje typu brownfield. Jest to rodzaj inwestycji realizowanych poprzez ponowne wykorzystanie terenów, budynków lub obiektów infrastruktury przemysłowej, którym nadaje się nowe funkcje.