Sobota, 1 czerwca 2024

imieniny: Jakuba, Hortensji, Gracjany

RSS

Jest cień szansy dla dworców w regionie

18.03.2013 14:28 | 12 komentarzy | ska

W Rybniku odbyła się konferencja, zorganizowana przez posła Marka Krząkałę na temat przejmowania przez gminy nieruchomości kolejowych. Przedstawiciele PKP zapewnili samorządowców, że ma być łatwiej.

Jest cień szansy dla dworców w regionie
Dworzec na Paruszowcu pomimo licznych graffiti nie wygląda kolorowo.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Niedawno na sprzedaż wystawiony został dworzec w Suminie, jednak nie znalazł właściciela. - Zdajemy sobie sprawę, że kiedy przekazujemy dworzec za darmo, to nie z dobrego serca, ale dlatego, że przekazujemy do gminy pewien problem - mówi o niszczejących budynkach Jarosław Bator, dyrektor zarządzający ds. nieruchomości grupy PKP S.A., stwierdzając, że czasem gminie tego typu budynki się przydają, bo np. urząd może w nich znaleźć miejsce dla swoich jednostek. - Nie mamy pieniędzy, aby zająć się wszystkimi małymi dworcami i je remontować - ucina Jarosław Bator. Sprawa dworca w Suminie może zakończyć się w tym roku, bo podobno przejęciem interesuje się rybnickie starostwo.

Inaczej wygląda sprawa dworca na Paruszowcu, który jest już kompletną ruiną, ale zabytkową. Dlatego kolej porzuciła już wcześniejsze zamiary rozbiórki obiektu, a w 2013 roku planuje zabezpieczyć budynek, aby się całkowicie nie rozpadł. Miasto jednak nie może go przejąć, ponieważ znajduje się między torami, na terenie wojewody. Choć na konferencji zabrakło konkretów dotyczących przejęcia przez gminy dworców, szczególnie za symboliczną złotówkę, przedstawiciele PKP zapewnili szefów urzędów o zmianie filozofii. Teraz o decyzje administracyjne podobno ma być łatwiej. Czy tylko samorządowcy po tylu latach zimnych relacji będą chcieli jeszcze cokolwiek przejmować?