Marcelina z Rybnika walczy o życie w tureckim szpitalu. Pomóżmy jej wrócić do domu
Dotychczasowe koszty leczenia wyniosły 330 tys. zł i przekroczyły już sumę ubezpieczenia. Każdy kolejny dzień w tureckim szpitalu kosztuje 25 tys. zł
Transport medyczny do Polski kosztuje 100 tys. złotych
- Marcelina pojechała na wymarzone wakacje z przyjaciółmi. Nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności uległa wypadkowi i w tej chwili przebywa w stanie bardzo ciężkim szpitalu w Bodrum - czytamy w opisie zbiórki na portalu zrzutka.pl.
Przed Marceliną dwie poważne i kosztowne operacje. Dlatego rodzina chce sprowadzić rybniczankę do Polski. Koszt transportu medycznego to 100 tys. zł.
Dotychczas zbiórkę wsparło już ponad 900 osób. Udało się zebrać niespełna 70 tys. zł. Więcej informacji na profilu zbiórki:
Dla Marceliny - pomóż Jej wrócić do domu
Aktualizacja: Marcelina jest już w Rybniku. Rodzina odnosi się do sensacyjnych doniesień tureckiej policji
Gdzie działa, a gdzie nie działa EKUZ?
To co spotkało Marcelinę, mogło przytrafić się każdemu. Pamiętajmy, że w Turcji nie jest honorowana Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego. Wybierając się w podróż do tego kraju (oraz wielu innych państw) warto zastanowić się nad wykupem polisy ubezpieczeniowej. Jednak polisy różnią się między sobą - trzeba sprawdzić, do jakiej wysokości zostaną pokryte ewentualne koszty leczenia i/lub transportu medycznego.
Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego potwierdza, że masz prawo do leczenia w czasie wyjazdów turystycznych lub zawodowych do większości krajów europejskich: kraje UE, Islandia, Liechtenstein, Norwegia, Szwajcaria, Wielka Brytania (więcej informacji w związku z Brexitem znajdziesz tutaj).
Co ważne, karta nie obowiązuje w Monako, San Marino, Watykanie, a także na Wyspach Normandzkich i wyspie MAN.
Nawet z kartą EKUZ leczenie nie zawsze jest darmowe
Posiadanie karty EKUZ nie jest jednoznaczne z darmową opieką zdrowotną za granicą. - Korzystając z EKUZ za granicą pamiętaj, że podlegasz obowiązkom i korzystasz z praw wynikających z przepisów państwa pobytu na tych samych warunkach, co ubezpieczeni w tym państwie. Jeżeli w danym kraju istnieje obowiązek współpłacenia, również poniesiesz takie koszty - czytamy w rządowym serwisie pacjent.gov.pl.
Więcej informacji na temat karty EKUZ (kliknij TUTAJ).
Uwaga, posiadanie karty EKUZ nie gwarantuje również pokrycia kosztów transportu medycznego. Koszty takiego transportu w Europie wahają się w przedziale od 40 do 100 tys. zł. Jeśli ktoś chce zabezpieczyć się na taki przypadek, powinien wykupić odpowiednią polisę. Na początku wakacji pisała o tym m.in. Rzeczpospolita.
Komentarze
12 komentarzy
Dla Ukrainy nabierasz od Polaków w mig ale tak to nie jest w smak
Ale skąd wiecie że była pijana? Może dostała padaczki siedząc na parapecie, może zasłabła bo to inny klimat, może ktoś ją popchnął, może miała jakąś chorobę psychiczną i miała jej napad, nie ma to jak z góry osądzić kogoś...
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
"To co spotkało Marcelinie, może przydarzyć się każdemu". - serio każdemu?
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Drogi/Droga Dave1401.
Po co od razu tyle zlych emocji. Nie znasz sytuacji tej rodziny, wiec nie oceniaj. Chcesz pomoc- mozesz, nie chcesz- nie musisz.
Współczuję dziewczynie i jej najbliższym. Wierzę, że wszystko zakończy się dobrze. A dla czytających - wyjeżdżając na urlop zainwestujcie w najprostsze ubezpieczenie travel. Ubezpieczenie do Turcji na 8 dni - koszty leczenia 1 mln zł + assistance (np. transport medyczny do kraju) też na 1 mln zł to koszt 80 zł.
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Ludzie żałują paru złotych na dobre polisy, a teraz wielce proszą ludzi o pomoc. Niech rodzinka weźmie kredyt i sprowadzi za swoje, a nie za cudze.