Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

Strażacy z Samborowic zdobyli już 14 szczytów. A przed nimi drugie tyle [ZDJĘCIA]

02.01.2022 15:56 | 1 komentarz | mad

Druhowie Ochotniczej Straży Pożarnej w Samborowicach (gm. Pietrowice Wielkie) 2021 rok zakończyli zdobyciem dwóch kolejnych szczytów. W taki sposób promują dawstwo szpiku. - Podsumowując mijający rok, możemy powiedzieć, że poszło nam lepiej, niż zakładaliśmy i wykonaliśmy 50 proc. planu - oceniają swoje dokonania.

Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Kolejne dwa szczyty

- Miało być łatwo i przyjemnie, ale góry kolejny raz pokazały nam, że są nieobliczalne, szczególnie oblodzone wejście na Waligórę (936 m n.p.m. – przyp. red) - relacjonują swą ostatnią w 2021 roku wspinaczkę, którą odbyli w czwartek 30 grudnia. Wcześniej weszli jeszcze na Chełmiec (851 m n.p.m.), zdobywając w ten sposób kolejne szczyty zaliczane do Korny Gór Polski.

- Na szlaku spotkaliśmy fantastycznych ludzi, z którymi rozmawialiśmy i zachęcaliśmy do zapisywania się do bazy dawców szpiku. Otrzymaliśmy mnóstwo słów podziwu i motywacji za naszą akcję – za co ogromnie wszystkim dziękujemy. Za nami 14. szczytów i już planujemy następne - piszą w mediach społecznościowych.

Przypomnijmy, akcji nadali nazwę „Zostań dawcą szpiku tak jak my - walczymy nie tylko z pożarami ale i z nowotworami”. W ramach niej zamierzają zdobyć wszystkie 28. szczytów zaliczanych do Korony Gór Polski.

Obawy zastąpione radością

Ochotnicy przypominają, że wszystko zaczęło się od zdobycia Biskupiej Kopy. Jak wyliczają, od tego momentu przeszli 94,26 km, co zajęło im około 36 godzin.- Jak zliczyć wszystkie zdobyte szczyty, to podeszliśmy w górę łącznie 5694 m. Żeby dostać się w zakładane miejsca, skąd wychodzimy, to przejechaliśmy 4952 km (licząc trasę przejazdu jednego samochodu) - przedstawiają swe wyliczenia.

Samborowiccy strażacy argumentują, że robią to po to, aby zwrócić uwagę na choroby nowotworowe. W ramach akcji chcą zachęcać do zapisywania się do bazy Fundacji DKMS, rejestrującej właśnie potencjalnych dawców szpiku.

- Tworząc naszą akcję, obawialiśmy się mocno o reakcję innych: jak zareaguje nasza brać strażacka i turyści na trasach górskich. Dzisiaj wiemy, że zostało to bardzo fajnie przyjęte, a niesieni pozytywnymi emocjami innych tylko chcemy zdobywać kolejne szczyty - czytamy we wpisie zamieszczonym na facebooku jednostki.

Czytaj takżeStrażacy z Samborowic zdobywają szczyty w ubraniu bojowym. Tak promują oddawanie szpiku

fot. OSP Samborowice