Nowy sprzęt w WORD w Rybniku. Dzieci i młodzież będą miały się na czym uczyć
21 września odbyło się oficjalne otwarcie sal edukacyjnych Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w WORD w Rybniku. Na miejsciu zjawił się między innymi wicemarszałek Wojciech Kałuża, radni Rybnika, a także ksiądz, który poświęcił miejsce.
Nowy sprzęt w WORD w Rybniku. Dzieci i młodzież będą miały się na czym uczyć
Powstanie sal edukacyjnych wyposażonych w symulatory przechodenia na pasach, jazdy motorem i hamowania zostały stworzone z myślą o dzieciach i młodzieży, którzy już teraz są pieszymi, a w przyszłości prawdopodobnie większość z nich zostanie kierowcami.
Sale te, prócz symulatorów, posiadają również fantomy, dzięki czemu nauka pierwszej pomocy stanie się o wiele bardziej skuteczna i przyjemna.
Jest to miejsce przyjazne dzieciom - w końcu to one będą z tych sal korzystać najwięcej, by móc dowiedzieć się nieco o bezpieczeństwie na drogach. Ściany są kolorowe i atrakcyjne z namalowanymi podobiznami bohaterów ulubionych bajek najmłodszych. WORD zdecydowanie postawił na naukę poprzez zabawę.
m
Tłumy na otwarciu
21 września był pierwszym dniem funkcjonowania sal edukacyjnych Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w WORD. Na miejscu zjawił się wicemarszałek Wojciech Kałuża, dyrektorzy ośrodka i radni z Rybnika.
Oczywiście, najważniejszym gościem były dzieci, które zaszczyciły WORD swoją obecnością. Najmłodsi ze szkoły podstwowej nr 2 w Marklowicach byli pierwszymi, którzy mieli okazję przetestować nowozakupione symulatory.
Na czym będzie to polegać? Ile to kosztowało?
Pytania dotyczace kosztów i tego, w jaki sposób będzie funkcjonować to miejsce, a także jakie korzyści przyniesie, zdecydowanie nasuwają się wielu osobom na myśl.
Myślę, że symulatory kosztowały około 30-40 tysięcy złotych. Moim celem jest to, żeby ożywić nasze ośrodki, żeby oprócz egzaminów były prowadzone zajęcia. Misja, którą my realizujemy, jaką jest szeroko rozumiana edukacja w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego. - tłumaczy Janusz Freitag, dyrektor ośrodka - Myślę, że stajemy się dzięki temu bardziej otwarci dla młodzieży, dla osób, które w przyszłości będą zdawać u nas egzaminy. Ja nie ukrywam, że jest to dla mnie ważna i istotna sprawa, by przyzwyczajać młodzież, przyzwyczajać dzieci do ośrodków szkolenia. Oczywiście będzie miało to wpływ na szeroko pojętą edukację w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego.