Niedziela, 26 maja 2024

imieniny: Filipa, Pauliny, Eweliny

RSS

Wieża z antenami wzbudziła niepokój mieszkańców

28.04.2020 07:00 | 17 komentarzy | juk

Wiele emocji wśród mieszkańców Radlina w ostatnim czasie wzbudził postawiony w centrum miasta stalowy maszt. - Nie stanowi on żadnego niebezpieczeństwa dla zdrowia ani tym bardziej życia ludzkiego - zapewnia magistrat.

Wieża z antenami wzbudziła niepokój mieszkańców
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

RADLIN Wysoki na około 50 metrów maszt stacji bazowej dla telefonii komórkowej stanął kilka dni temu przy ul. Makuszyńskiego w Radlinie, w okolicach tamtejszych garaży. – Wszystko potoczyło się błyskawicznie. Ekipa budowlana przyjechała. Po kilku dniach wszystko było gotowe – mówią nam zaniepokojeni sytuacją tamtejsi mieszkańcy.

Niepokój wśród mieszkańców

Wraz z pojawieniem się masztu wśród mieszkańców Radlina pojawiły się obawy i niepokój. – Boimy się o zdrowie i życie swoje i swoich najbliższych – mówią nam. Jeden z właścicieli garaży, przy których stanął maszt, a który zatelefonował do naszej redakcji, pyta nas, czy ktoś będzie kontrolował promieniowanie wieży. Radlinian oburza również fakt, że wcześniej nie wiedzieli nic o budowie obiektu. – Nie dostaliśmy żadnych informacji, że wyrośnie nam taka wieża. Nikt z nami tego nie konsultował – mówią.

Maszt postawił operator sieci Play

Jak tłumaczy Marek Gajda, rzecznik prasowy radlińskiego magistratu maszt nie jest inwestycją miejską. – To inicjatywa prywatna, na prywatnej działce zrealizowana – podkreśla. Dodaje, że pozwolenie na budowę obiektu wydało w zeszłym roku starostwo wodzisławskie. – Wydane zezwolenie odbyło się z zachowaniem wszystkich przepisów – mówi Gajda. Inwestorem masztu jest spółka P4, czyli operator sieci Play. Na wysokości około 47,5 m zawieszono na nim anteny działające w systemach: 800 Mhz, 900 Mhz, 1800 Mhz, 2100 Mhz oraz 2600 Mhz. – Działalność stacji powinna wpłynąć na poprawę odbioru sygnały poszczególnych telefonii komórkowych – mówi rzecznik prasowy radlińskiego magistratu.

Nie ma powodów do obaw

Pod koniec marca wykonano badanie pól elektromagnetycznych w otoczeniu stacji. Zleceniodawcą zadania była spółka P4. Jak czytamy w sprawozdaniu badania „w obszarze pomiarowym w otoczeniu stacji bazowej w zmierzonych pionach pomiarowych, nie wykazano przekroczenia 60% wartości dopuszczalnej poziomu pól elektromagnetycznych”. Również Marek Gajda uspokaja mieszkańców. – Nie ma żadnych powodów do niepokoju – podkreśla. Dodaje, że badania Światowej Organizacji Zdrowia nie wykazały żadnych związków między falami elektromagnetycznymi wykorzystywanymi w telekomunikacji a zapadaniem na choroby.

(juk)