Sobota, 1 czerwca 2024

imieniny: Jakuba, Hortensji, Gracjany

RSS

Kierowcy „skuteczniejsi” od myśliwych

23.01.2020 19:00 | 0 komentarzy | art

Odstrzał redukcyjny, który został zlecony przez Starostę Wodzisławskiego na wniosek wójta gminy Godów nie przyniósł oczekiwanych efektów.

Kierowcy „skuteczniejsi” od myśliwych
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

GODÓW 13 listopada starosta wydał decyzję o redukcyjnym odstrzale zwierzyny na terenie gminy Godów poza obwodami łowieckimi. Z wnioskiem o wydanie takiej decyzji zwrócił się do starosty wójt Godowa, do którego w tej sprawie monitowali mieszkańcy. Maksymalny termin wywiązania się z tej decyzji określony przez gminę we wniosku minął 31 grudnia. Odstrzałowi redukcyjnemu miało zostać poddanych 20 sztuk dzika, 10 sztuk sarny i 30 sztuk lisa. Przeprowadzenie odstrzału zlecono trzem myśliwym z Koła Łowieckiego „Róg”.

Ile zwierzyny udało się myśliwym odstrzelić? Prezes KŁ „Róg” Jerzy Glinka odesłał nas w tej sprawie do Urzędu Gminy w Godowie, jako wnioskodawcy odstrzału i jego organizatora. W UG poinformowano nas, że efekty nie były imponujące. - W ramach odstrzału redukcyjnego pozyskano 1 dzika – powiedział nam Mariusz Adamczyk, wójt Godowa.

Jak dodał wójt, mniej więcej w tym samym czasie na terenie gminy doszło do co najmniej dwóch kolizji samochodów z dzikami. - W grudniu martwy dzik został znaleziony w rejonie ul. Dębowej w Skrzyszowie. W miejscu tym znajdowały się fragmenty samochodowe, wskazujące na to, że zwierzę padło w wyniku uderzenia przez samochód. W tej sytuacji nie zgłosił się jednak żaden kierowca. Druga kolizja samochodu z dzikiem miała miejsce na przełomie grudnia i stycznia na ul. 1 Maja w Skrzyszowie. Tu kierowca poinformował o zdarzeniu – mówi wójt Adamczyk.

Zderzenie samochodu z dzikiem, który może ważyć nawet w przypadku samca do 300 kg, może przynieść opłakane skutki. Dlatego kierowcy powinni się mieć na baczności, zwłaszcza w terenach leśnych i polnych. Choć dziki bywają widziane również w terenie gęstej zabudowy. Swego czasu dziennikarz Nowin Wodzisławskich natknął się w godzinach wieczornych na liczną grupę dzików w rejonie ul. Czarnieckiego w Wodzisławiu Śl., w terenie stosunkowo gęstej zabudowy mieszkaniowej, sąsiadującej z terenami leśno-polnymi.

(art)