Mieszkańcy Kornowaca biją na alarm: Zalewa nas
Kornowaczanie mieszkający przy drodze wojewódzkiej numer 935 alarmują. Przy niektórych posesjach zasypano rowy odwadniające. Całość ma związek z obecnie prowadzonymi tam robotami przy przebudowie tej drogi.
Od paru tygodni trwa remont DW 935*. Ten – jak słyszymy – wiąże się nie tylko ze sporymi utrudnieniami w ruchu. O zasypaniu rowów odwadniających, do których odprowadzany jest drenaż z pól i posesji przy ul. Raciborskiej, poinformował nas sołtys Kornowaca, a zarazem radny gminy Piotr Tomala. – Tam, gdzie rowy zasypano, woda nie ma gdzie wpadać, więc gromadzi się na posesjach mieszkańców. Z kolei tam, gdzie nie zostały zasypane, woda nie ma gdzie odpływać, więc przy większych opadach deszczu rowy zaczynają przybierać, przez co posesje też są zalewane – opowiedział nam sołtys o zaistniałym problemie, zauważając, że z tego też względu już wiele razy musiała interweniować straż pożarna.
Piotr Tomala martwi się, co będzie na wiosnę, bo wówczas wskutek zasypanych rowów, nie będzie odprowadzany tam drenaż z pól. – Ludzie obawiają się, co będzie dalej – słyszymy od sołtysa.
Przekazaliśmy obawy miejscowych do administratora drogi, czyli Zarządu Dróg Wojewódzkich, jednak odpowiedzi do chwili składu gazety nie otrzymaliśmy. Skontaktowaliśmy się również z miejscowym urzędem gminy, z prośbą o komentarz. – Gmina Kornowac od początku pojawiających się problemów stara się pomóc mieszkańcom i interweniować u wykonawcy w ramach obowiązujących przepisów. Kanalizacja deszczowa jest urządzeniem drogowym należącym do zarządcy drogi. W ostatnim czasie przedstawiciel gminy odbył bezpośrednią rozmowę z kierownikiem ZDW w Katowicach, poruszając ww. problem mieszkańców. Niestety do nowej kanalizacji deszczowej nie będzie możliwości podłączenia – odpowiedział nam sekretarz gminy Radosław Łuszcz. – Inwestor, czyli ZDW, nie wyklucza, po indywidualnych wizjach w terenie, że wyrazi zgodę na podłączenie drenaży z pól uprawnych – dodał urzędnik.
W chwili, kiedy uzyskamy również stanowisko Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach, do sprawy wrócimy.
(mad)
*Umowę na przebudowę drogi podpisano 5 września w Pszczynie z firmą Drog-bud sp. z o.o. Mowa o remoncie odcinka od Raciborza do skrzyżowania z DW 933 w Rzuchowie. Całość kosztów inwestycji, czyli ponad 103 mln zł pokryta będzie z budżetu Województwa Śląskiego. Przebudowa ma na celu poprawę bezpieczeństwa ruchu, stanu technicznego konstrukcji nawierzchni, uzyskanie na całym odcinku nośności dla pojazdów o nacisku osi 115 kN oraz redukcję hałasu komunikacyjnego. Zadanie zostało podzielone na dwie części: A. przebudowa skrzyżowania DW 935 z DW 919 w Raciborzu (budowa ronda przy „Mechaniku”); termin wykonania tej części zamówienia to 30 listopada 2020 roku. B. przebudowa DW 935 od kanału Ulga do ul. Pamiątki w Pogrzebieniu oraz od ul. Pamiątki do skrzyżowania z DW 933 w Rzuchowie; termin wykonania tej części zamówienia to 1 marca 2022.
Komentarze
4 komentarze
Woda pochodzi z drogi bo nie ma jak na razie gdzie spływać gdyż budowana kanalizacja deszczowa nie jest skończona jak i droga.
Jeśli piaskiem lub żwirem zasypali, to bardzo profesjonalnie zrobili! Tego typu materiał wchłania ogromne ilości wody. A dla przykładu to co zrobili w Chałupkach w minionym roku jest skrajnie niepoważne i wysoce niebezpieczne dla uczestników ruchu drogowego, czyli pozostawienie głębokich rowów odwadniających.
Woda z pól? Hmmm, ciekawe...W okolicy miejsca, z którego pochodzi zdjęcie nie ma żadnych pól tylko zabudowa mieszkaniowa. Popieram teorię przedmówcy.
To nie woda z pól a z dachów i wybrukowanych placów. Oraz ścieki
z domów które są wylewane! Droga jest wyżej niż pola, szczególnie tam gdzie jest zdjęcie. Za takie coś powinny być dawane kary.