Sobota, 1 czerwca 2024

imieniny: Jakuba, Hortensji, Gracjany

RSS

Władza bierze się za "znikające" ścieki. Więcej wywozów w Rydułtowach

29.01.2017 19:00 | 9 komentarzy | mak

W Rydułtowach zmienił się regulamin wywozu ścieków. Do tej pory mieszkańcy musieli wywozić co najmniej 4 razy w roku. Teraz trzeba będzie nie rzadziej, niż co 2 miesiące, czyli 6 razy w roku.

Władza bierze się za "znikające" ścieki. Więcej wywozów w Rydułtowach
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Kilka dni temu radni w Rydułtowach zmienili regulamin co do liczby wywozów nieczystości ciekłych. Wcześniej mieszkaniec miał obowiązek opróżniać szambo w miarę napełnienia, ale nie rzadziej, niż 4 razy w roku. Teraz będzie musiał wywozić ścieki w miarę napełnienia szamba, ale nie rzadziej, niż co 2 miesiące.

To nie jedyna zmiana. Mieszkańcy, którzy nie mają możliwości podłączenia swoich domów do kanalizacji, korzystają z usług asenizacyjnych. Wygląda to tak, że na daną posesję podjeżdża szambowóz, opróżniany jest przydomowy zbiornik na nieczystości ciekłe i następnie ścieki są przewożone do oczyszczalni i tam utylizowane zgodnie z wymogami prawa i ochrony środowiska. Oczywiście za całą tego rodzaju usługę mieszkaniec płaci firmie asenizacyjnej.

Tyle w teorii. Bo kiedy władze Rydułtów przyjrzały się praktyce, to pojawiła się wątpliwość, czy aby wszystkie ścieki trafiają do oczyszczalni. Oczyszczalnia ewidencjonuje, ile ścieków jest przywożonych. Ale gdy urzędniczy porównali te dane ze zużyciem wody przez mieszkańców, to w wielu przypadkach to się nie zgadzało. Na jakimś etapie ścieki „znikały”. Miasto wprowadziło więc rozwiązanie, by ewidencjonować ścieki również na początkowym etapie, to jest w momencie, gdy odbierane są przez firmy asenizacyjne. Firmy zostały zobowiązane do tego, by pisać na kwitach wywozu, ile dokładnie nieczystości ciekłych zostało odebranych od mieszkańca. Wcześniej widniał tylko zapis „wywóz” i później trudno było konfrontotować, kto ma rację co do ilości wywożonych ścieków - mieszkaniec czy przedsiębiorca. - Na spotkaniu z przedsiębiorcami zobowiązaliśmy ich do wpisywania, ile metrów sześciennych nieczystości zostało wywiezionych. To nam pozwoli sprawdzać, czy rzeczywiście jest to prawdziwa usługa, czy tylko fikcyjna - mówiła na sesji burmistrz Kornelia Newy.

(mak)