Biegli zbadają obrażenia trzytygodniowego Sebastiana
Prokuratura Rejonowa w Wodzisławiu Śląskim zwróci się do sądu z wnioskiem o zwolnienie z tajemnicy lekarskiej lekarzy, którzy mają wypowiedzieć się na temat mechanizmu obrażeń, których doznał trzytygodniowy Sebastian.
Na pewno dziecko będzie badał neurolog i pediatra. Obecnie śledczy gromadzą dokumentację. W charakterze świadków przesłuchano rodziców dziecka.
Chłopczyk trafił do szpitala w Rydułtowach 6 października. Tam jego stan pogorszył się. – W szpitalu w Rydułtowach doszło do zatrzymania akcji serca. Przystąpiono do natychmiastowej reanimacji i zdecydowano o przetransportowaniu dziecka do szpitala w Jastrzębiu-Zdroju – mówi prokurator Marcin Felsztyński, szef Prokuratury Rejonowej w Wodzisławiu Śląskim. W jastrzębskim szpitalu noworodek został podłączony do aparatury podtrzymującej życie. Z przeprowadzonej diagnostyki wynika, że dziecko ma obrzęk mózgu w związku z krwiakiem lewej półkuli. Obecnie nikt nie ma postawionych zarzutów, a postępowanie toczy się w sprawie. Śledztwo jest prowadzone pod kątem artykułu 156 kk.