Piątek, 29 listopada 2024
imieniny: Błażeja, Saturnina, Fryderyka
RSS
Podczas minionego weekendu strażacy wyjeżdżali do akcji aż dwadzieścia cztery razy.
Nie ma dnia, aby strażacy z Raciborza nie wyjeżdżali do akcji. Ratują poszkodowanych w wypadkach, gaszą pożary, chronią przez zabójczym czadem - w każdej chwili są gotowi nieść pomoc drugiemu człowiekowi.
Na przełomie starego i nowego roku raciborscy strażacy trzykrotnie wyjeżdżali do pożarów sadzy w kominach. Zdarzeń tego typu nie należy lekceważyć - mogą prowadzić do pożarów budynków lub podtrucia czadem. Jak im zapobiegać?
W Zakładzie Karnym w Raciborzu przeprowadzono dziś kompleksowe ćwiczenia. Ulica Eichendorffa była zablokowana na odcinku Kościuszki-Waryńkiego.
Ostatnia doba strażaków należała do wyjątkowo spokojnych. Do jedynego zdarzenia wymagającego ich interwencji doszło dziś w Studziennej.
Tradycyjnie na memoriałowej scenie znalazło się miejsce na odrobinę strażackiego humoru. Mieszkańcy Raciborza musieli przywdziać strażacki rynsztunek i przenieść partnerkę na rękach... Zobacz, jak poradzili sobie z tym zadaniem.
W starej remizie strażacy nie mogli pomieścić sprzętu, którego część musieli garażować u okolicznych mieszkańców. Gotując się do boju obijali się o siebie. Często dochodziło do niepotrzebnych kontuzji. Teraz wszystko będzie pod jednym dachem: nowocześniej, szybciej, bezpieczniej. Lepiej.
Tuż obok remizy strażackiej w Sudole miejscowa OSP zabezpieczyła na DK 45 ciągnącą się kilkadziesiąt metrów plamę oleju. Wcześniej samochody wpadały tu w poślizg, mogło dojść do tragedii.
Straż pożarną zaalarmowali lokatorzy mieszkań przy ulicach Ogrodowej i Rudzkiej w Raciborzu. - Na szczęście nie stwierdzono objawów podtrucia.
W trwającej 40 minut akcji gaszenia pożaru wzięło udział ośmiu strażaków. Straty oszacowano na 10 tys. zł.
Żaden z uczestników zdarzenia nie odniósł poważniejszych obrażeń, dlatego też zostało zakwalifikowane przez policję jako kolizja.
Okazało się, że chłopcy nie mają monopolu na wiedzę o ochronie przeciwpożarowej. Zakończył się powiatowy etap Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Pożarniczej.
Szybka i zdecydowana akcja strażaków pozwoliła ugasić ogień przed jego rozprzestrzenieniem na większy obszar.
Zawodowi strażacy i ochotnicy z całego powiatu raciborskiego walczyli z ogniem w RAFAKO. Źródłem wody do ugaszenia pożaru była pobliska Odra.
Prezydent miasta poddał pod konsultacje społeczne wysokość ekwiwalentu dla członków ochotniczych straży pożarnych z terenu Raciborza.
Zastępca prezydenta pojedzie do strażaków z Małopolski. Zapyta ich jak można zbudowac remizę za milion złotych.
Kierowca nieustalonego samochodu postawił wczoraj na nogi słuzby ratownicze trzech powiatów. Wszytsko przez wielokilometrową plamę oleju.
Najnowsze komentarze