Nasze szkolnictwo zostało zniszczone w czasach, gdy zaczęto wmawiać młodym , że koniecznie trzeba mieć średnie wykształcenie a najlepiej wyższe. Nie sadzę, żebyśmy jako kraj odbiegali od średniej światowej wg której na "magistrów" kwalifikuje się - jak twierdzą psycholodzy - około 10% populacji. U nas studiuje znacznie większy procent więc żeby ci trochę mniej inteligentni te studia skończyli obniżono poziom nauczania, zresztą ten trend widać na całym świecie. Podobnie jest w szkołach średnich. Poziom dołuje więc trzeba poprawić samopoczucie tych słabych i wywalić "paski", lektury, zadania domowe i.t.p. Zobaczcie jakiś teleturniej, gdzie potrzebna jest ogólna, szeroka wiedza n.p. "1 z 10". Młodsi nie potrafią czasem na takie pytania odpowiedzieć, że wstyd. No ale głupszymi łatwiej rządzić. O to chyba chodzi. p.s. Jeśli ktoś uważa , że paski są niepotrzebne a to, czego uczą w szkole do niczego mu się w życiu nie przyda to niech do tej szkoły nie chodzi. Będzie to z korzyścią dla niego, i dla poziomu nauczania w tej szkole.
Napisany przez ~ocenzurowany_pasek, 26.06.2024 09:02
Najnowsze komentarze