Jeśli Pan Lorek uważa, że mieszka w Pszowie, to dlaczego zrzekł się mandatu? Odbyła się wizja lokalna i miało być głosowanie. Tak więc nie rozumiem ja i nie rozumie nadal wielu mieszkańców tego jak sam sobie Pan Lorek zaprzecza. Bo jeśli mieszkam w danym miejscu - to mam pełne prawo być radnym i nie mam potrzeby zrzekania się mandatu. Ale jeśli to robię - to oznacza, że jednak coś jest na rzeczy i w istocie przyznaję się do zarzuconego mi czynu? Idąc dalej - skoro się zrzekam, to dlaczego planuję wystartować w ponownych wyborach? A może krok o zrzeczeniu się został podpowiedziany po to, żeby nie zamknąć sobie drogi do kandydowania w kolejnych wyborach? Bo jednak inaczej wygląda fakt samozrzeczenia się, a zupełnie inaczej patrzy się na fakt, kiedyandatu radnego zostaje się pozbawionym poprzez głosowanie? A może część Rady, która jest z tego samego komitetu po prostu broni opinii na swój temat, bo co powiedzieli by ludzie, gdyby zagłosowali przeciwko odwołaniu Pana Lorka z posady Radnego? Pytań jest wiele. Ciekawe jak sprawa potoczy się dalej.
Napisany przez ~M_G_O, 31.05.2024 21:53
Najnowsze komentarze