Przecież to niby-miasto zawsze było pisowskie i kapeenowskie, zatem wyniki wyborów wciąż to potwierdzają. Tu rządzą od lat pisowscy związkowcy z tzw. Solidarności, którzy obsadzają wszystkie ważne stanowiska np. dyrektorskie w szkołach, Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej, JSW i tym podobnie... Nie dziwię się zatem, że bułki rozdawane przez Dudę i Matusiaka zwyciężyły tu, i wciąż zwyciężają w odróżnieniu od reszty kraju...Na pomysł z Carbonarium też dało pieniądze PiS, bo na nic innego nie wyraziłoby zgody (w tym względzie nie miejcie pretensji do byłej prezydentowej). Pani A. Hetman! Ja, tak jak pisałam, po wielokroć, nie byłabym w stanie zagłosować na kogoś, kto wyciął 39 zdrowych, starych drzew, zalał betonem miejsca, które tego nie potrzebowały, a nie naprawiał dziur w chodnikach i ulicach (vide schody i chodniki np. obok tzw. Merkurego), kazał mi chodzić po coraz ciemniejszych, niebezpiecznych ulicach, nieposypanych zimą chodnikach, nie zorganizował komunikacji publicznej do ościennych miast, a nawet do Katowic, tak bym nie musiała brać taksówki, by dostać się na pociąg o godz. 7.30 z Katowic w weekend (bo Drabas wtedy rano nie jeździł). Nawet kwiatów na klombach już nie było latem, tylko same zarośnięte łąki. Nie zadbano o miejsca pracy inne niż w górnictwie i...mogłabym jeszcze wyliczać i wyliczać... A pomysł z Europejską Stolicą Kultury z tą jedynie frontową fasadą tzw. kina mógł się urodzić chyba tylko podczas choroby, przepraszam... Naprawdę, nie wiem na co w tym niby-mieście idą podatki z najbogatszej spółki w kraju... Czekam na wyjazd stąd...
Napisany przez ~jastrzębianka_niestety_jeszcze, 22.04.2024 21:48
Najnowsze komentarze