Oczywiście nie jest całkiem źle. Ale nie potrzebujemy pacynki, która wykonuje dyrektywy reżimu brukselskiego (ekofaszystowskie pomysły na każdym kroku) i dba głównie o PR (główne zajęcie po-strzeleńców). Nasze miasto powinno być bogatą perełką w porównaniu do okolicznych, historycznych wioch (małych i dużych). Ale do tego trzeba gospodarza. A klakierzy i trole byli są i będą...
Napisany przez ~To_sem_ja, 27.02.2024 12:42
Najnowsze komentarze