Ostatnio czytałam o developerze, który kupił mieszkanie 52 m2 i podzielił je na PIĘĆ mikromieszkań "dla rodzin" z których "największe" miało raptem 11,5 m2, pozostałe - mniej niż 9 m2 (a w ścianach instalacje). Podobnym wałem jest odwrócona hipoteka - czyli przejęcie mieszkania po śmierci seniora za wypłacenie ułamka wartości domu czy mieszkania w formie dodatku do emerytury. Wypłaci emerytowi 300-500 więcej do emerytury (minus "potracenia i opłaty"). Często zapisy w umowach są powiązane z testamentem, księgami wieczystymi. Po śmierci sprzeda z zyskiem a nawet jeszcze przed śmiercią obrzydzi, utrudni życie (odcinanie mediów, uciążliwi sąsiedzi) - tak żeby emeryt sam się wyprowadził (a przejmujący żeby nie musiał płacić). Gdzie prokuratura?
Napisany przez ~Obywatelka25, 26.02.2024 15:48
Najnowsze komentarze