Wczoraj do naszej redakcji dotarły informacje o planowanym ograniczeniu liczby łózek na oddziale chirurgicznym w rybnickim szpitalu. Oczywiście chodzi o oszczędności i oczywiście nie chodzi tylko o łóżka. Z automatu bowiem zmniejszy się ilość personelu pielęgniarskiego. Sprawdziliśmy: zamiary te zostały wpisane w plan ratunkowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku. Lektura dokumentu nie pozostawia złudzeńSzpital planuje ograniczenie liczby łóżek na chirurgii ogólnej, ginekologii oraz neonatologii. Ma tam zniknąć odpowiednio 9, 6 i 4 miejsc, czyli w sumie spadek o 19. Jednocześnie nastąpi redukcja zatrudnienia o 21,5 etatu, co jest – zdaniem personelu – katastrofą. Nas już teraz jest za mało – słyszymy od pielęgniarek -Kolejne redukcje zatrudnienia to wyrok dla chorych pacjentów. Nimi po prostu nie będzie miał kto się zajmować. Jak to wpłynie na jakość i dostępność leczenia w całym Rybnickim Okręgu Węglowym? Wątpliwości nie mają pracownicy szpitala w Jastrzębiu, którzy nie zostawiają na tym rozwiązaniu suchej nitki. Już teraz nasz jastrzębski oddział chirurgii jest w zasadzie jedynym w pełni działającym w ROW – słyszymy -Wodzisław zawieszony, Rybnik z ograniczeniami, podobnie Racibórz i Knurów. Tak się nie da pracować, wszystkich pacjentów nie przyjmiemy. Nie ma na to siły. Ktoś zostanie bez opieki, bez leczenia, a konsekwencje będą opłakane – dodaje jeden z lekarzy Jednoznacznie negatywnie wypowiada się też Piotr Rajman – Przewodniczący MOZ NSZZ Solidarność WSS nr 3 w Rybniku:
Napisany przez MGol, 29.09.2023 20:05
Najnowsze komentarze