Bardzo wygodna wymówka dla rozmaitych Grodzkich, którzy przyzwyczaili się do wymuszania kopert, za wykonywanie swoich obowiązków: "Nie ratowałem? No nie ratowałem, ale to PIS mi zabronił" Dodam tylko, że, ode mnie, nawet za kopię dokumentacji, z ostatniego leczenia szpitalnego, jeden taki dziad próbował [bez skutku - w końcu wymanewrowałem podłego sępa i wydał mi to ... nieświadomy brudnych gierek młodziak na specjalizacji] wydusić łapówkę [już po śmierci Ojca potrzebne to było sądowi w Rybniku, do orzeczenia związku choroby zawodowej ze zgonem].
Napisany przez ~WszyscyPływamyWszlamie, 13.06.2023 08:14
Najnowsze komentarze