Moze powinno to dac im do zrozumienia ze tam nikt nie chce pracowac? Mialam "przyjemnosc" byc tam kilkukrotnie z dzieckiem, zarowno warunki jak i przestarzale metody leczenia wolaja o pomste do nieba. Jedna lazienka na kilkadziesiąt osob (rowniez z rotawirusami), antybiotyk na wszystko nawet gdy nie jest potrzebny, nawet gdy wyniki badan wskazują na brak infekcji bakteryjnej. W innym szpitalu z tymi samymi objawami zostalismy wypuszczeni po opanowaniu sytuacji na sorze po 2 godzinach (3 razy), bez antybiotyku, bez lezenia przez tydzien. Szpital w rydułtowach zatrzymal sie w czasie jakies 30 lat temu, zarowno jesli chodzi o warunki jak i leczenie. Bedac lekarzem ktoremu zalezy na zdrowiu pacjentow i ktory sie przede wszystkim ciagle szkoli, absolutnie nie chcialabym pracowac na tym oddziele.
Napisany przez ~Dorotaaakakka, 06.06.2023 08:22
Najnowsze komentarze