Spora część tych "organizacji obrony zwierząt" po prostu kradnie zwierzęta (często na zamówienie). Tu w tym przypadku powinni odpowiadać za kradzież rozbójniczą i oszustwo. Podobnie organizacje "ekologiczne" - gdzie są ich protesty przy kopalniach kobaltu i litu, czy protestowali w Arabii Saudyjskiej gdzie przez ponad 3 miesiące płonęło gigantyczne składowisko opon? Czy protestują w Ukrainie gdzie najeźdźca pali, niszczy lasy? Lepiej protestować w spokojnej Europie wkurzając wszystkich wokół...
Napisany przez ~ZmotoryzowanyPatrol, 27.04.2023 11:26
Najnowsze komentarze