@gfrt Jedyna uniwersalna, niezmienna od wieków definicja Europejczyka jest taka, że jest to mieszkaniec Europy. Wszystkie inne to zmieniająca się ideologia. Człowiek (więc i Europejczyk) jak wiadomo może być kulturalny, dobrze wychowany a może też być zwykłym chamem. Znam kilku Europejczyków, nawet z okolicy, którzy znakomicie wpisują się w ten drugi przypadek. Tak niestety zachowała się n.p. grupa niewychowanych chamów która wyciem i syreną zakłócała spotkanie Prezydenta RP z mieszkańcami Wodzisławia. Jeśli chodzi o język to faktycznie zdarza mi się używać pewne słowo powszechnie uważane za obelżywe ale robię to w zakamuflowanej postaci (wykropkowane) i zasadniczo wobec instytucji niesłusznie noszącej nazwę Unia Europejska, (o tym w kolejnym wpisie) . Skądinąd znana pani Lempart używa podobnych słów bez kamuflażu, a podejrzewam że jest ona przekonana o swojej wyjątkowej "europejskości" oczywiście według jakiejś swojej definicji. Zresztą dzisiejsza szeroko rozumiana tzw. kultura europejska nie ma nic wspólnego z definiowaną na początku XX wieku. Wtedy za jeden z filarów tej kultury uznawane były: religia i wartości chrześcijańskie. Mam spore wątpliwości czy wyżej wymienieni i wielu innych Europejczyków by się dzisiaj pod tym podpisało.
Napisany przez Oberwator_R, 20.04.2023 13:18
Najnowsze komentarze