Do Przerażony masz rację ta sytuacja trwałą na Harcerskiej od 3 lat. Ludzie zgłaszali do Domaro, że czują się zagrożeni to przekazano im, że mają sobie założyć sprawę do sądu. Wspólnota mogła podjąć uchwałę o eksmisję lokatora aby pozbyć się uciążliwego lokatora ale mieli to gdzieś. Suszarnia była otwarta przez 3 lata gdzie schodziło się różne towarzystwo pijać i ćpali. Dzielnicowego to ja w ogóle na Harcerskiej nie widziałem. Wczoraj z uwagi na powyższe zdarzenie maiłem być przesłuchany w dniu 27.03. ale nie raczyli przyjechać ani zadzwonić, że nie mogą z jakiegoś powodu mnie przesłuchać chociaż częściowo widziałem zdarzenie.
Napisany przez ~polak, 28.03.2023 13:43
Najnowsze komentarze