Może Tusk tu tylko swoich przyjeżdża obwąchać i ponownie obsikać, żeby utrwalić deklaracje wierności? Przecież jeszcze niedawno przyrzekali "koneserowi Morina po franzusku", na przykład przed dworcem PKP, w Wodzisławiu. To teraz musi Donald policzyć szable, odświeżyć wpływy i sprawdzić, ilu mu będzie bruździło, a kto grzecznie "popracuje" na niego .
Napisany przez ~KampaniaUpiorna, 22.03.2023 10:16
Najnowsze komentarze