Sprawa jest zupełnie jasna, jeszcze jaśniejsza by była,gdyby dyrektor przyniósł pokazać radnym faktury ,za które zapłacił w dniu ich wystawienia, mimo, że miał miesiąc czasu na przelew.Wzór umowy był w przetargu, więc po co zamawiający dał tam zapisy pozwalające zaraz po podpisaniu tej umowy szantażować się podwyżką ceny?Jaki doświadczony prawnik doradza podpisanie umowy niezgodnej z zadaniami w uchwale budżetowej miasta, powyżej zaplanowanej w budżecie miasta kwoty? Jaki prawnik doradza podpisanie umowy na kilkanaście milionów z takimi babolami w tekście, a jest tam ich trochę...a co dyrektor kupił w przedostatnim dniu zeszłego roku ? naprawdę trudno to będzie ustalić.. a 2 bańki poszły , kto teraz odpowiada za sprzęty co stoją w Wodociągach? Czy Wodociągi wiedzą co przechowują?....kruchy lód , cienkie szkło.. a tak dobrze żarło... tylko teraz ktoś się udławi. dyrektor mógł z tego wyjść z twarzą i unieważnić przetarg, ale wolał kuglować z prezydentem.. i teraz ma kłopot. z taką dokumentacją to tej rolby i agregatu nawet na allegro nikt nie odkupi..chyba , że za 10 % wartości
Napisany przez ~walecrowna, 23.02.2023 09:37
Najnowsze komentarze