~doniżej (185.244. * .50) weź człowieku nas nie rozśmieszaj. Radni w SWD to są dobrzy, ale w walce o pietruszkę, użeranie się o zalepienie dziury w drodze koło chałupy to szczyt ich aspiracji. Rozwój miasta to coś, czego nie rozumieją, nie chcą, i przeciwko czemu gotowi są protestować, żeby nic nie zakłócało ich sielskiego, gnuśnego spokoju. Nie dość że Kieca mało co robi, to ci docierni radni jeszcze patrzą mu nogę podłożyć, choć sami niczego konstruktywnego do zaproponowania też nie mają. Sesje dłuższe niż szychty, a na nich w 99% rozczulanie się nad pierdołami bez znaczenia dla miasta i mieszkańców. Rzygać się nieraz chce słuchając was na sesji. Zaś zaangażowanie pani Gawędy polega na lansowaniu się przy każdej okazji, pech polega na tym, że w Rybniku, Jastrzębiu, Raciborzu może się polansować przy setkach milionów pozyskanych dla tych miast, a w Wodzisławiu chyba tylko przy kołoczu dożynkowym. Nie oceniam jej pracowitości w skali regionu i nie wnikam jaki miała udział w załatwianiu tych milionów. Sednem problemu jest to, że DLA SWD jeśli ugrała cokolwiek, to jedynie ochłapy. Ale wszyscy powinni być zadowoleni, nie? Przecież to tylko Wodzisław... PS. wymyśl sobie jakiś nick
Napisany przez ~mruk, 03.02.2023 23:32
Najnowsze komentarze