O tutaj mi się schowałaś Marysiu. Szanowni Państwo, proszę nie przejmować się wypowiedziami Marysi. Jest ona moją pacjentką, która ma pewne dolegliwości psychiczno-emocjonalne. Lubi ona uciekać i kryć się po różnych tematach. Upatrzyła sobie szczególnie tematy związane z religią lub kościołem katolickim, by w nich wylewać swoją gorycz i eksponować swoje kompleksy. Proszę, miejcie Mili Państwo wyrozumiałość nad jej niekontrolowanym zachowaniem. Ona nie może nic za to.
Napisany przez ~lekarz specjalista, 14.01.2010 20:36
Najnowsze komentarze