Życzymy pani Izabeli powodzenia, Jednakże "Instytut" jak na razie dubluje rolę Miejskiego Ośrodka Kultury, a cała "załoga" Instytutu, która jest tak merytoryczna, nie ma w swoich szeregach ani jednego historyka. Czyżby pani Izabela chciała być na "łasce" pracowników GHM? A może będzie to realizować stosując metodę nacisków i wymuszeń. Podobno już część zbiorów GHM została zawłaszczona na potrzeby "Instytutu". Chyba nie tak ma wyglądać współpraca. A co do GHM to na razie została odstawiona na bok i ma czekać ileś tam lat aż coś się zbuduje dla przedszkola. Pozostaje jeszcze sprawa galerii dzwonków. Ona też ma się wyprowadzić?
Napisany przez ~Gość, 19.08.2022 12:26
Najnowsze komentarze