Nie chodzi o górników ale o związkowców którzy dawno powinni być na emeryturach . Można by wymieniać liderów Pniówka ,Zofiówki czy Boryni którzy uprawnienia emerytalne mają po 20 lat i dalej są prowadzeni na stanowiskach dołowych nie fatygując odejść z godnością na emerytury. Oni nie zarabiają jak górnicy ich zarobek liczy cię parokrotnie więcej a doliczając swoje udziały w spółkach i miejsca w zarządach to całkiem ich zarobki sięgają bajońskich sum , i jeszcze im mało tu można podać przykład związkowca który już powinien być parę lat na emeryturze a jeszcze potrafił załatwić sobie przeniesienie z oddziału pomocniczego na wydobywczy aby podnieść sobie zarobki dodam iż 30 lat nie był na dole ale związkowcom się należy
Napisany przez ~Gość, 12.07.2022 16:08
Najnowsze komentarze