Jestem z tych 1204 co w ostatnim tygodniu złapały omikrona. Przechodzę infekcje prawie bezobjawowo poza tym że jeszcze przed potwierdzeniem wynikiem wymazu miałem katar ,kichałem i jeden dzień lekka biegunka.Jestem zaszczepiony 3 dawkami dlatego też obecna infekcja jest prawie bezobjawowa Oczywiście jestem na izolacji 10 dni bo jestem odpowiedzialny i nie chcę aby nikt przeze mnie nie został narażony na drastyczny przebieg choroby ale wiem że jestem w mniejszości i taki " naiwny" bo większość ma to gdzieś i chodzi z objawami do sklepów galerii i do pracy ,bo to taki ponoć nasz polski gen sprzeciwu , odwagi i fantazji niczym przysłowiowe latanie na drzwiach stodoły przez polskich pilotów ...a czym się to kończy ....brzozą...hm, ale tu nie o tym .W pojęciu europejskim i zgodnie z historią jest coś takiego jak kołtun polski ,warkocz z nad Wisły...uczy się tym medyków ,mówił mi znajomy lekarz.Co to jest ? Na skutek nie stosowania grzebienia ,szczotki i nie mycia włosów na głowie z włosów robił się taki zlepek z tłuszczu ,łoju i infekcji z wszawicy .Trzeba to było wycinać nożycami golić do skóry a nawet częściowo ze skórą.To był taki polski ,wstydliwy problem dawnych przedwojennych czasów..Obecnie w prestiżowym ,światowym medycznym czasopiśmie opisuje się Polskę jako kraj ,który zaczyna być odbierany jako najgorzej radzący sobie na świecie z covidem ,najmniej wszczepiony w Europie i ulegający przesadą ,taki zaścianek ...a ja myślę jak widzę tych wszystkich lekceważących noszenie masek,dystansu,podważajacych zasadność szczepień że to znowu jest taki polski kołtun 2022 roku , taki nasz światowy wkład w walkę z pandemią aby można znowu na przykładzie kraju z nad Wisły mówić jak nie należy postępować ..
Napisany przez ~Nico., 02.02.2022 08:18
Najnowsze komentarze