Niedawno policja zatrzymała mnie niby do rutynowej kontroli, ale mandat za coś tam chcieli symbolicznie wlepić. To ja się ich grzecznie zapytałem, czy zarezerwowali sobie przedtem ze mną termin, że mogą mi wlapić mandat. Oni na mnie, ja na nich. Odjechałem zostawiając tam kurz i pył, a ich z miną bezcenną, niezmąconą myśleniem.
Napisany przez ~Dżordż Lowerboj, 01.04.2021 12:14
Najnowsze komentarze