Pomieszanie z poplątaniem, jak to u komuchów (współczesnych). Bo w mętnej wodzie łatwiej się ryby łowi... "Klasa robotnicza" już się dawno przejadła, więc teraz opowiadają farmazony o "kobietach". Kobiety to wspaniałe żony matki i córki. Nie ta czerwona dzicz (w cale nie taka liczna), co jest bez przerwy pokazywana w pokomuszych telewizjach. Ale patrząc na komentarze (nie wiem czy to np. jeden czerwony tu się nie produkuje), wątpię aby cokolwiek zrozumieli. To zacietrzewione (i niektóre opłacone) komuchy z przystawkami. Oni nie mają w swoim słowniku słów: dialog, rozmowa, porozumienie. I nie da się nie zauważyć stronniczości policji. Czerwonym nie wystawiają mandatów...
Napisany przez ~s&d szczepionkowy terror, 29.10.2020 15:30
Najnowsze komentarze