To była bardzo udana impreza i oby więcej takich. Pan Rafał Grzybek wykawał się świetnną znajomością tematu, zresztą jak zawsze, oraz nie mniejszą orientacją w terenie. Dzięki tej wspaniałej imprezie moje pieski mogły wreszcie wyszaleć się na łonie natury, a że czasem się załatwiły, to żaden problem. Moje dwa zawsze tak robią. Kupek nie sprzątam bo nie lubię się schylać. Chyba, żeby pogłaskać moje dwa kochane pupile, ale po kupkę nie.
Napisany przez ~Marietta, 16.09.2020 06:28
Najnowsze komentarze