"to duży problem w Jastrzębiu" - taaa... nie ma innych problemów. Odgórnie jest światło na tę "walkę". Jeśli ojro-socjalizm z czymś walczy to trzeba zadać sobie pytanie: w jakim celu? Czy celem jest ochrona ludzi słabszych? Czy może coś innego? Dlaczego coraz więcej rodzin się rozpada (to prawdziwa tragedia)? Dlaczego nie wolno skarcić gówniarza, jeśli na to zasłużył a inne metody "super niani" nie działają (co rodzi bezkarność u młodzieży i brak dyscypliny a także strach rodziców przed własnymi dziećmi)? Czy przemoc istnieje? ZDARZA się. Ale nie tak często jak tego życzyły by sobie lewusy walczące z tradycyjnym modelem rodziny, wszelkimi sposobami... Od tysiącleci ludzie wiedzieli jak wychowywać dzieci (trzeba czasem przyrżnąć). Dziś garstka wpływowych marksistów chce to na siłę zmienić, bo młody człowiek z tradycyjnej rodziny jest ich największym wrogiem. Władza potrzebuje bezkręgowców...
Napisany przez ~To sem ja, 11.09.2020 10:48
Najnowsze komentarze