Karać, karać i jeszcze raz karać, a nie wzywać. Na sklepach powinny wisieć informacje, że osób bez maseczek nie obsługuje się i personel powinien się stosować. Straż miejska i policja powinny kontrolować miejsca publiczne, środki transportu i bić mandatami ile wlezie. Zasłanianie twarzy i nosa w takich miejscach to nie dobra wola, tylko obowiązek, a brak maseczki to egoizm i buractwo w najgorszym wydaniu, ale cóż, lemingi i tak posłuchają premiera.
Napisany przez ~Raper klasztorny, 28.07.2020 08:14
Najnowsze komentarze