Tylko nie biskupów. To zakłamana kasta. Ci najlepsi z nich nie mają prawa się wypowiadać. Przy tym są w bardzo trudnej sytuacji. Całe życie przeżyli w kościele. Mówienie przez nich prawdy to przyznanie się do strasznych działań ich kolegów. To przyznanie się do zniszczenia swojego życia. Życie jest brutalne, bo to my je brutalizujemy. Zacznijcie szanować każdego kogo napotkacie, chyba, że on Was nie szanuje. Amen
Napisany przez ~Do Grażyny, 16.06.2020 13:29
Najnowsze komentarze