to fucha w Biurze Zarządu jest taka intratna? Przecież to fucha sekretarki. Nie twierdzę, że to zły zawód, w końcu w zależności od pozycji tej sekretarki może ona bardzo dużo wiedzieć, ale z reguły jej decyzyjność jest nikła. Chyba, że sekretarką w Biurze Zarządu zostaje osoba w ciul wykształcona (i nie chodzi tu o cycki) albo jest synkiem szefa ZZ. Jednak nadal to nie jest stanowisko na świeczniku.
Napisany przez ~Obama, 02.06.2020 09:12
Najnowsze komentarze