Ludzie puknijcie sie w glowe. Cala gospodarka i zagranica byla zamrozona od polowy marca,ale kopalnie ciagle fedrowaly bo nam nikt postojowych nie placil. Dzien w dzien chodzilismy do roboty i dostawalismy na szychte tylko jedna maske (bo uwaga ograniczono dostawy dla kopaln zeby dla reszty spoleczenstwa cos bylo). I teraz wiekszosc zawodow pluje na gornikow a niby jak my mielismy sie nie zarazic w zamknietych przestrzeniach pod ziemia? I tak kopalnie dziwnie dlugo to wytrzymaly. Cala szychta w pyle w jednej masce i potem w niej pod szyb i na wyjazd i jeszcze sie moze w takiej czarnej kapac? Nie macie pojecia o gornictwie to sie nie wypowiadajcie,bo kazdy gornik placi uczciwie podatki i utrzymuje te wasze urzedy, szkoly, firemki i sklepiki. Kopalnia wydobywa tone wegla za ok 400zl i w tym juz sa wszelkie koszty, a potem rzad dolicza akcyze, 23%podatku i kolejnie posrednicy powoduja to ze ty w obi placisz za ten wegiel tysiac. Ale czyja to wina gornika czy cwaniakow ktorzy dorabiaja sie na posredniczeniu i urzednikow ktorej z kazdej wtdobytej tony trzeba utrzymac?
Napisany przez ~Darek, 12.05.2020 13:16
Najnowsze komentarze