Najważniejsza jest kasa a jak wiadomo "bogatemu" Sląskiemu powoli będzie przykręcany kurek z unijną kasą.A w Opolskim jest po prostu mniejsza konkurencja do wyrwania kasy.Dlatego możemy zapomnieć o obwodnicy która budują w Kędzierzynie i cieszyć się z "rozwoju" Bielska Rybnika czy Sosnowca.Po za tym nasze władze boja się strefy ekonomicznej jak ognia tłumacząc się bezrobociem które jest podobne jak w np Krapkowicach a te miasto ma 70 h w podstrefie katowickiej.Tak wiec lepiej duży kawałek z małego tortu niż okruchy z wielkiego.
Napisany przez ~kropka, 09.12.2009 16:15
Najnowsze komentarze