Nie do końca dobrze prosperujące firmy ( nie koniecznie ze swojej winy), żeby przetrwać i utrzymać się na rynku, to na samym początku wprowadzają tzw. plany oszczędnościowe. Często są to drastyczne posunięcia mające na celu nawet obniżenia pensji pracownikom i kadry zarządzającej nawet o połowę swojego wynagrodzenia. Jak wynika z powyższego artykułu spółka / ki górnicze nie chcą przetrwać tylko dobić siebie żądając jeszcze podwyżek płac. Obywatele musza być świadomi, że dopłacanie do nie rentownego górnictwa jest kosztem naszych podatków, a taki towarzysz jak Gawęda to może sobie tylko pogawędzić, bo myślenie w tym temacie nie jest jego najmocniejszą stroną.
Napisany przez ~Tomi, 11.02.2020 07:28
Najnowsze komentarze