Ciekaw jestem co wyjdzie podczas apelacji? Bo podobno nie wszyscy tam sa winni. Nawet nie byli paczka znajomych, a spotkali i poznali sie przypadkowo. To byly dwie oddzielnie grupki to dlaczego mieliby wspolnie kogos atakowac? Dziwi mnie, ze wszyscy odbieraja ich jako jednosc. Jestem za tym, aby niewinni zostali wypuszczeni na wolnosc. Mysle, ze za samo bycie na miejscu zdarzenia i podbiegniecia tam z czystej, ludzkiej ciekawosci poniesli juz i tak wystarczajaca kare. Zapamietaja do konca zycia, ze ciekawosc to pierwszy stopien do piekla.
Napisany przez ~Skomplikowane , 10.06.2019 12:28
Najnowsze komentarze