Krajowe wydobycie węgla energetycznego jest w stanie zaspokoić jedynie potrzeby średniej wielkości kotłowni osiedlowej , dlatego tak duży import.Czas o tym powiedzić prosto w oczy i myśleć o sensownym wygaszaniu tego sektora bo im póżniej to się zrobi tym ból będzie wiekszy.Wydobycie na Śląsku z poziomu 1000 metrów nigdy nie będzie opłacalne , a kolejnych miliardów na tzw. restrukuryzację górnictwa nikt już nie da i przeciąganie tej agoni nie ma już sensu. Do takiego wniosku doszedł właśnie wiceminister odpowiedzialny za górnictwo i wybiera się do PE gdyż dalszego przebierania nogami w miejscu nie widzi sensu.
Napisany przez ~Carbon, 21.02.2019 06:39
Najnowsze komentarze