Tez jestem górnikiem i mam flapsy. Al;e drażni mnie jak koledzy się chwalą ile można i gdzie zatankować albo ile piwa na stacji i jakiej można kupić za bony. Zakupy w markecie spotykasz kolegę z odziału i śmiech jego -to ty se flaszki nie kupujesz za bona? Jestem za tym aby były formy płatności za posiłki obojętnie jakie ale tylko na jedzenie. A jak nie to sam bym obiad po szychcie dobry zjadł na stołówce. A jak się wam nie podoba to nam to w końcu ukróca i dostaniemy grochówkę z kotła wojskowego. Na miejscu. Tak było w firmie EC zanim ją sprzedano. Nie potrafili się dogadać wiecznie problemy o nominał kartek i wozili catering wtedy pasowało tylko nielicznym reszta się smakiem bez kasy obeszła. Ale przede wszystkim cofnijcie ZZ od tych kartek i przydzielania nimi!
Napisany przez ~jestem górnikiem, 04.02.2019 10:46
Najnowsze komentarze