Oczywiscie pojęcie kultury panu KASZY nie jest znane, jako rasowemu prawnikowi? Zresztą on juz tak ma , ze lekcewazy rozmowcę bawiąc się telefonikiem. A może nie wie, że lekceważy - tego na wydziale prawa nie uczyli? tylko on jeden z całego pisu tak sie zachowywał. Na jego miejscu po tak sromotnej porażce wstydziłbym sie nawet pojawić w Radzie. Chłopak zawalił na całej linii. Kampania wyborcza do kitu. Aktywność kandydata żadna. Myślał, że prezydentura mu spadnie za samą przynależność partyjną? Dobre, a jakże mądre ha ha ha. Już go na salony JSW nie zapraszają, o jaka szkoda...
Napisany przez ~do gość z 22;53 , 26.11.2018 22:56
Najnowsze komentarze