Kilka lat temu kończyłem ten popularny kierunek. W 4 robiliśmy pewien projekt. Podział na zadania wedle umiejętności. Przyszedł tatuś kolegi i jego kochanka i wielka decyzja -Nasz Romuś robi to i to -ale to moja działka -nie to Romuś zrobi Zlecili robotę Romusia firmie można powiedzieć całkiem obcej w tej dziedzinie. A ja że mam zainteresowanie,smykałkę i plotery do wykonania tej "rzeczy" robiłem całkiem co innego nie w mojej gestii. Przy innych projektach były jeszcze większe parcia pseudo rodziców. W dokumentacji i na samym projekcie są tabliczki kto wykonywał a powinne być imiona i nazwiska rodziców.w większości bo są zdolni co sami coś potrafią.
Napisany przez ~do popularny do Huzar Dziś o 13:12, 29.10.2018 15:44
Najnowsze komentarze