Od 2 lat nikt nie podpalał dworca, a tu nagle 20 dni przed wyborami ktoś o 5 rano go podpala. Przypadek? Nie sądzę. Ktoś kto jest przeciwnikiem Anny Hetman celowo spala dworzec aby doprowadziło to do rozbiórki aby sprowadzić nienawiść na Anne Hetman oraz aby zrujnować plany przywrócenia kolei. Druga rzecz to PKP. Powinno dostać rachunek od straży pożarnej za liczne interwencje. Zadaniem PKP jest odpowiednie zabezpieczenie budynku przed potencjalnymi złodziejami i podpalaczami. W tym kierunku tylko zamurowano wejście oraz okna, a myślicie że to starczy? Oczywiście, że nie. Okno z cegły od strony peronów było rozwalone przez włamywaczy. Gdyby od 2009 roku (Wtedy była ostatnia wzmianka o nadzorowaniu budynku) była jakaś budka ochrony, Kamery lub inne tego typu rzeczy to budynek zachował by się w bardzo dobrym stanie. Kolejna rzecz to firma **, która wręcz ośmieszyła wygląd budynku przemalowując go na kolory żółto-różowe i nie dokańczając malowania w całości. Moim zdaniem zawiniło tutaj PKP. Czytałem wiele razy, iż były czynione wcześniej już domagania się o budynek przez Anne Hetman, lecz takie propozycje z reguły zostawały bez zapowiedzi od PKP.
Napisany przez ~Gość, 04.10.2018 19:12
Najnowsze komentarze