Drożyzna aż strach. Za komuny to dopiero było: kultura była darmowa, rozrywka była darmowa, wódka prawie za darmo, a do piwa to czasami dopłacali, żeby tylko naród mógł się napić. A teraz kurde, artystom trzeba płacić. Za godzinny koncert tyle chcą szmalu co za połowę pizzy w Rynku... w głowach się niektórym przewraca... Piwo w knajpie kulturalnej z dobrymi koncertami kosztuje już prawie tyle co w pizzerii... straszne...
Napisany przez ~Jacob, 09.11.2009 18:17
Najnowsze komentarze