Jedynym człowiekiem który chciał ratować kwk. krupiński to był prezes Zagórowski. Przypominam , że w maju 2014 roku zawarł stosowne porozumienie z zakładowymi organizacjami związkowymi na mocy którego górnicy mieli pracować przez 5 dni w cyklu 7 dniowym....oczywiście nie podobało to się centrali solidarności i to porozumienie zablokowali. Oczywiście Solidarność miała swój plan - dążyła do likwidacji krupka co w efekcie im się udało. A może tu widzimy drugie dno , warto patrzeć teraz, czy co niektórzy związkowcy nie staną się właścicielami....i nie tylko we własnych osobach ale poprzez zaufanych , czy podstawionych przedstawicieli.
Napisany przez ~robin, 07.03.2018 13:36
Najnowsze komentarze