Trzeba mieć nierówno pod stropem by pchać się w dzisiejszych czasach do górnictwa. Za młodu skazywać się "za niewolnika". Jak nic za 3-5 lat podniosą wiek emerytalny tak jak w policji czy wojsku (TO NIEUNIKNIONE-bo ZUS już ledwie zipie). Pamiętajmy też,że za 3 lata kończy się okres ochronny dla pracowników JSW (dany przy prywatyzacji przez akcje). W górnictwie można "robić" ale za związkowca albo od nadsztygara wzwyż... Ale obawiam się ,że te miejsca są już zajęte na co najmniej trzy pokolenia.
Napisany przez ~Bado, 23.02.2018 09:00
Najnowsze komentarze